Wisła Płock – Arka Gdynia
W spotkaniu rozpoczynającym 11 kolejkę podopieczni Radosława Sobolewskiego podejmą zespół Arki
Gdynia. Wisła jest ostatnio w bardzo dobrej formie. Z ostatnich 6 spotkań ligowych wygrali 5. Widać
tutaj pracę duetu Sobolewski – Kondak (asystent Sobolewskiego, były analityk Wisły Kraków). Wisła
gra agresywniej, milej dla oka i przede wszystkim skuteczniej, a wszystkim dyryguje nowy-stary
reprezentant Polski Dominik Furman. Z kolei Arka po fatalnym starcie zaczyna z meczu na mecz
wyglądać coraz lepiej. Po zdecydowanej wygranej w Łodzi, wyrównanym ale jednak przegranym
meczu w Pucharze Polski i wreszcie remisie z mistrzem Polski Piatem, gra zdecydowanie zaczęła się
zazębiać. Zdecydowanie największa w tym zasługa nowego nabytku Arki – Davida Skhirtladze, który
ewidentnie napędza grę ofensywną.
Myślę jednak, że atut własnego boiska i równiejsza, wyższa forma powinna dać wygraną drużynie z
Płocka. Goli także nie powinno zabraknąć, dlatego warto rozważyć także BTTS lub over bramek.
Wisła Płock wygra – 2.3
BTTS – 1.8
Powyżej 2,5 bramki – 1.95
Kursy
Śląsk Wrocław – Jagiellonia Białystok
Drugie piątkowe spotkanie zapowiada się nie mniej emocjonująco od meczu z 18:00. Niedawny lider
z Wrocławia zdecydowanie obniżył loty. Porażki w pucharze Polski z drugoligowym Widzewem, a
także w lidze ze słabiutką Koroną (jeszcze wcześniej 4 remisy z rzędu) chwały nie przynoszą. Dzięki
temu, że tabela jest spłaszczona i inne czołowe zespoły także tracą punkty, Śląsk traci zaledwie 4
punkty do lidera i ciągle utrzymuje się w czołówce. Jaga mimo tego, że chyba gra najładniejszą piłkę
w Ekstraklasie, obok Pogoni, zajmuje dopiero 6 miejsce. Nie przywiązywałbym do tego większej
uwagi. Skład i potencjał mają zdecydowanie na TOP4. Mają bardzo dobry skład i inteligentnego
trenera. Pachnie w tym meczu remisem, a także małą ilością goli.
Remis – 3.35
Poniżej 2,5 bramki – 1.82
Kursy
Pogoń Szczecin – Raków Częstochowa
Na przebudowywanym stadionie w Szczecinie lider będzie gościł graczy z Częstochowy. Wg mnie
zdecydowanym faworytem jest Pogoń, która obok Jagi, gra najładniejszą piłkę w lidze. Bardzo cenię
Marka Papszuna i jego warsztat trenerski, ale Portowcy mają po prostu lepszy zespół i wygrają.
Pogoń wygra do zera – 3.5
Kurs
Lech Poznań – Wisła Kraków
Pewniak kolejki – Kolejorz. O ile jakieś pewniaki występują, tym bardziej w Ekstraklasie Lecha da
się lubić i należy ich szanować za wzorowe wprowadzanie młodzieży i „produkcję” kolejnych piłkarzy,
ale trzeba przyznać, że jest mega chimeryczny. Jednak tym razem nie powinni mieć problemów z
pokonaniem Wisły. W drużynie Białej Gwiazdy jest po prostu szpital (Błaszczykowski, Niepsuj, Burliga,
Buksa, Brożek) lub pauzy za kartki (Klemenz, Sadlok) . Do tego stopnia, że w podstawowym składzie
wystąpić ma Serafin Szota – kompletny debiutant. Dodatkowo zabraknie kibiców gości co też raczej
Wiśle nie pomoże. Typuje zdecydowane zwycięstwo gospodarzy. Dla lubiących większe ryzyko – gol
Pawła Tomczyka, który powinien wystąpić od 1 minuty..
Lech Poznań(H -1,5) – 2.6
Paweł Tomczyk zdobywcą gola – 2.45
Kurs
Lechia Gdańsk – Zagłębie Lubin
Po słabszym początku sezonu Lechiści zdaje się wchodzą na właściwe tory. W kapitalnej formie są
skrzydłowi – odrodzony Sławomir Peszko i jedna z gwiazd ligi Lukas Haraslin. Przy niezłej skuteczności
Sobiecha daje to regularnie punkty. Zagłębie z nowym trenerem gra super ofensywny, radosny
futbol. Jakby to powiedział jeden z ekspertów – futbol na TAK. Zwiastuje nam to naprawdę fajne
widowisko z golami. Lekkim faworytem wydaje się Lechia, ale nie odważyłbym się na nią postawić.
Powyżej 3,5 bramki – 3.05
BTTS – 1.71
Over 2,5 + BTTS – 2.15
Kursy
ŁKS Łódź – Korona Kielce
Pierwszy niedzielny mecz zdecydowanie dla koneserów naszej rodzimej Bundesligi. Godzina meczu w
sam raz na kacowe piwko po niedzielnej imprezie. Przeczuwam przełamanie ŁKSu, który
paradoksalnie nie wygląda tak źle jak pokazuje to tabela. Kazimierz Moskal ewidentnie chce grać
typową krakowską piłkę i to się nie zmieni. Korona z efektem nowej miotły ograła Śląsk. Czy powalczą
z ŁKSem? Na pewno. Koronie nigdy nie można było odmówić walki. Drużyna zawsze daje z siebie
wszystko. Niestety nie broni się piłkarsko. I to przeważy na korzyść drużyny z Łodzi.
ŁKS – 2.47
ŁKS DND - 1.76
ŁKS i poniżej 2,5 bramki – 5.4
Kursy
Cracovia – Górnik Zabrze
Cracovia widać, że jest na fali. Po wygranych derbach, tylko napędzili się jeszcze bardziej, dlatego
Górnikowi będzie bardzo ciężko zatrzymać rozpędzony team Michała Probierza. Długofalowa praca i
zaufanie do trenera Pasów zdaje się zbierać plony. Z kolei największym problemem Górnika jest dużo
gorsza skuteczność Angulo. Gole hiszpańskiego napastnika są dla zabrzan jak tlen. Ostatnio go
brakuje. Ogólnie trudny mecz do typowania. Może się w nim wydarzyć wszystko, stawiam jednak na
to, że obie drużyny strzelą gola i zwycięstwo Cracovii z podpórką (niski kurs do dubla).
BTTS – 1.8
Cracovia lub remis – 1.28
Kursy
Piast Gliwice – Legia Warszawa
Mecz kolejki. Mistrz Polski vs główny faworyt rozgrywek. Piast w lekkim kryzysie, ale poniżej pewnego
poziomu nie schodzi. Widać, że trener Fornalik ciągle szuka i kombinuje z najlepszym ustawieniem
swojego zespołu. Raz 4-2-3-1, raz 3-5-1-1 lub 3-5-2. Parzyszek także, nie jest już w takiej formie jak w
poprzednim sezonie, lubi się „zaciąć”. A jest to jedyny klasowy napastnik Piasta. Cała nadzieja w
Felixie i rozkręcającym się Badii. Legia w 95% spotkań w lidze jest uznawana za faworyta i nie inaczej
jest tym razem. Kurs 2.49 w forbet zachęca, jednak wszyscy dobrze wiedzą, że w Gliwicach gra się
bardzo ciężko. Absencja najlepszego w mojej opinii piłkarza ligi, czyli Cafu, też na pewno nie pomoże.
Po ostatniej porażce z Lechią przed własnymi trybunami, krzesło Vukovicia znów zaczęło być trochę
cieplejsze. Po ewentualnej kolejnej przegranej, nie zdziwię się jak popularny Vuko nie utrzyma
posady. Mam wrażenie, że cierpliwość prezesa Mioduskiego jest na włosku. Chociaż oczywiście nie
da tego po sobie poznać i będzie wszystkich dookoła zapewniał, że trener może spokojnie pracować.
W przeciwieństwie do Piasta, gdzie trener jest nietykalny cokolwiek by się stało. Stawiam na
zwycięstwo Legii. W kryzysowych sytuacjach zespół potrafi się ogarnąć, zagrać dobry mecz i wygrać.
Przypuszczam też, że nie zobaczymy za wiele bramek. Będzie trochę szachów.
Legia wygrywa – 2.49
Poniżej 2,5 bramki – 1.65